Wpisz aby wyszukać

Kosmetyki, które warto zabrać na zimowy wyjazd

Podziel się

Mróz za oknem nie odpuszcza, a śnieg aż zachęca, by zorganizować wypad na narty. Często jednak w pośpiechu podczas pakowania zapominamy o kosmetykach, które właśnie zimą są szczególnie ważne dla naszej skóry. Ekstremalne warunki – lodowaty wiatr, śnieg, mróz, a następnie ogrzewane lub klimatyzowane pomieszczenia – wszystko to sprawia, że cierpi nasza skóra. Co spakować do kosmetyczki przed wyjazdem w góry, by ograniczyć szkody do minimum?

Po pierwsze – ochrona przeciwsłoneczna

W żadnej zimowej kosmetyczce nie może zabraknąć kremu z wysokim filtrem. Nie zapominajmy, że również zimą promienie słoneczne są dla cery tak samo szkodliwe, jak podczas lata. Przed każdym wyjściem na stok warto więc zabezpieczyć twarz kosmetykiem z filtrem co najmniej SPF 30. Sisley Grand Ecran Solaire Visage to produkt, który nadaje się do każdego rodzaju skóry i zapewnia wysoką ochronę przeciw promieniom UVA i UVB. Jest także bogaty w składniki pielęgnacyjne, a dodatkowo doskonale matuje.

Po drugie – regeneracja i odbudowa

Kolejnym kosmetykiem, który musi znaleźć się naszej walizce przed wyjazdem na narty, jest kosmetyk, który ochroni delikatną skórę twarzy przed działaniem mrozu i wiatru. Doskonale sprawdzi się tu krem z kompleksem odbudowującym, który ukoi podrażnioną skórę, a także pomoże ograniczyć szkodliwy wpływ środowiska na cerę. Regenerujący krem Sisley Creme Reparatrice Tube zawiera masło shea, które nawilża i przywraca równowagę skórze wystawionej na ekstremalne warunki atmosferyczne.

Po trzecie – zadbaj o usta

W zimowej pielęgnacji nie możemy także zapomnieć o skórze ust. Ponieważ jest ona bardzo cienka i pozbawiona gruczołów łojowych, zimno i wiatr ma na nią wyjątkowo negatywny wpływ. Warto więc podczas zimowego szaleństwa regularnie sięgać po odżywczy balsam do ust, na przykład Guerlain Baume de la Ferte, który ochroni wargi przed wysuszeniem i pękaniem.

Po czwarte – pamiętaj o dłoniach

Poza twarzą to właśnie dłonie są najbardziej narażone na dotkliwe działanie wiatru i mrozu. Wystarczy, że choć na chwilę zdejmiemy rękawiczki, a już skóra na rękach staje się czerwona, a w konsekwencji sucha, a nawet popękana. Dlatego oprócz dobrych rękawiczek nie możemy zapominać, by skórę dłoni zabezpieczyć także warstwą ochronnego kremu. Zwróć uwagę, by w jego składzie zawarte były nawilżające olejki i masła, które nie tylko zabezpieczą, ale także zregenerują i nawilżą delikatną skórę.

Skomentuj